Muad'Dib, Kwisatz Haderach
Nie rycz, mała, nie rycz
Znam te wasze numery.
Twoje łzy to rozrzutność na pustyni.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Ja na Arrakis aranżuję draki
Robię wyprawy na pola przyprawy
A gdy się wnerwię, przywołuję czerwie.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Ze mnie jest taki kozak nad kozaki
Umiem ujeżdżać pustynne robaki
Pretensje zgłaszam o tytuł mesjasza.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Już ci mówiłem, mała, nie rycz
Mam w sobie mądrość Bene Gesserit
Twoje łzy już mi życie wróciły.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Ci Harkoneni wszyscy są skończeni
Nawet Feyd-Rautha już tego nie zmieni
Zapłacą za to co zrobili z tatą
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
A stary baron niech wcina makaron
Waży ćwierć tony, czas ma policzony.
Tłusty bandziorze, spotkasz się z mym nożem.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
By mieć wyniki, piję czerwia siki
I mogę zgłębiać przyszłości tajniki
Wielbi mnie matka, znam już swego dziadka.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Już po pustyni idą beduini
Ich armia jatkę wśród wrogów uczyni.
Mam też rodowy arsenał jądrowy.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Nie rycz, mała, nie rycz
Księżniczka to mój szczebel do kariery.
Tak naprawdę kocham ja tylko ciebie.
Ja jestem Muad'Dib, Kwisatz Haderach.
Muad'Dib, Kwisatz Haderach
Reposted from jottos